O jajkach dla zdrowia

Wielkanocna tradycja dzielenia się jajkiem i spożywania dużej ich ilości, ma również uzasadnienie zdrowotne. Święta Wielkanocne, które zwykle przypadają, gdy przychodzi astronomiczna wiosna, wydłuża się dzień i budzą się z zimowego odrętwienia rośliny, również dotyczy przemian w organizmie człowieka. U wielu zwierząt przychodzi ruja, Kwitną drzewa i kwiaty. U ludzi też zmienia się tez wydzielanie i  aktywność hormonów. Przyspieszeniu ulega przemiana materii. Gdy w okresie jesienno-zimowym organizm gromadził zapasy energetyczne, to wiosną przeciwnie zaczyna je uwalniać i wtedy znacznie łatwiej chudniemy. Wiosna to również okres odbudowy i regeneracji tkanek. Do procesów naprawczych, podobnie jak na każdej budowie potrzebne są materiały budowlane. Jajko, jak żaden inny pokarm,  jest bezkonkurencyjnym źródłem wszystkich niezbędnych aminokwasów z których powstają białka.

Zawiera witaminy i minerały: witaminy A, E, D, K, B2, B5, B12, kwas foliowy, a z minerałów fosfor, żelazo i miedź, a także lecytynę i cholesterol.

Przez wiele lat lekarze zalecali ograniczenie spożywania jajek, niektórzy nawet do jednego tygodniowo. Przeprowadzone w ostatnich dziesięcioleciach badania naukowe potwierdziły, że obawy te były na wyrost. Przez tysiące lat jajka były uważane za bardzo zdrowy pokarm , a  tu stosunkowo niedawno wydawano takie drastyczne ograniczenia z obawy, że mogą podnosić poziom cholesterolu we krwi.. Chociaż nie obserwowano pogorszenia stanu zdrowia u osób spożywających jajka, a wręcz przeciwnie zalecano je nawet ciężko chorym i rekonwalescentom.

Jajka jako źródło łatwo przyswajalnego i pełnowartościowego oraz taniego białka zaczynają wracać do naszych diet. Oczywiście na skład substancji biologicznie aktywnych w jajku ma wpływ pożywienia, jakie dostają kury, zwłaszcza w fermach hodowlanych i tzw. chowie klatkowym . Tzw. „szczęśliwe kury” korzystające z wybiegów znoszą lepsze jajka, bogatsze w składniki mineralne. Skorupki ich jaj mogą być cennym źródłem wapnia, wystarczy je wypiec w piekarniku, rozdrobnić w moździerzu i dodawać jako posypkę do potraw.

Jest pewien niewielki odsetek osób, u których po spożyciu jajek występują objawy alergiczne, np. pokrzywka i osoby takie powinny eliminować jajka ze swojej diety. U niektórych osób z przewlekłymi chorobami np. skóry czy chorobami autoimmunologicznymi,  stwierdza się we krwi podwyższony poziom przeciwciał (IgG) częściej dotyczy to białka jaja kurzego, a rzadziej żółtka. Aby to potwierdzić wykonuje się testy na nietolerancje pokarmowe (IgG w klasach I-IV). Jeśli badania to potwierdzą, wtedy konieczna jest eliminacja z diety białek lub całych jajek, która  powinna trwać 9-12 miesięcy. U takich osób eliminować trzeba nie tylko  jajka kurze, ale i kacze, przepiórki, bażanta, strusia oraz potrawy w skład których wchodzą jajka. Eliminacja taka przyczynia się istotniej poprawy zdrowia i  do ustępowania wielu schorzeń.

Podobnie eliminować jajka z diety  powinny osoby ze skłonnością do zakrzepicy żylnej lub tętniczej z tzw. zespołem antyfosfolipidowym, najczęściej uwarunkowanym genetycznie, co także potwierdza się badaniami przeciwciał.

Wiele osób na wiosnę odczuwa zwiększony apetyt na jajka. Korzystnie jest dodawać do nich szczypiorek, kiełki  czy posiekane liście młodych pokrzyw, mniszka lekarskiego, babki okrągłej, rzodkiewki i innych wiosennych  ziół i roślin.

Generalnie dla ludzi zdrowych  jajka godne polecenia, jako składnik zdrowej diety i powinniśmy je spożywać nie tylko przy świątecznej okazji. Smacznego.