Apetyt na słodycze
Właśnie po świętach, kiedy tradycyjne spożywa się wiele rodzajów ciast, ciastek, słodyczy, deserów, owoców cytrusowych, u wiele osób nawraca apetyt na ciągłe jedzenie potraw słodkich.
Niektórzy maja nieodparta chęć ich jedzenia i to nierzadko co 2-3 godziny, a czasem także i w nocy. U niektórych osób po spożyciu słodkiego poprawia się nastrój, wraca chęć do życia. Nie upływa jednak wiele czasu i znowu sięgają po słodycze. Jeśli rano zjemy coś słodkiego, to np. po 2 godzinach znowu mamy na to ochotę i tak przez cały dzień
Taka nieodparta chęć spożywania słodkich pokarmów może być sygnałem, że mamy problem z gospodarką węglowodanową, albo może to sugerować, że rozwija się lub zagraża nam cukrzyca. Mimo, że przez długi czas, badania cukru na czczo nie wykazują wysokich stężeń glukozy we krwi. Najczęściej osoby spożywające dużo słodkich pokarmów mają problemy z nadwagą lub otyłością. Nierzadko u takich osób stwierdza się nadciśnienie tętnicze ,a po latach także chorobę wieńcową i miażdżycę i wiele jeszcze innych chorób przewlekłych.
Dlatego w takich przypadkach badanie tolerancji cukru, tzw. krzywa cukrowa, może pokazać źródło i pierwszą przyczynę tych chorób. Zwykle badanie takie robiono przy użyciu glukometru i pobierano krew do badania na czczo i co pół godziny po wypiciu 75 g glukozy, a ograniczano się do dwu godzinnej obserwacji co pozwalało na potwierdzenie rozwiniętej cukrzycy.. Jeśli takich pomiarów wykona się 9 ,czyli przez 4 godziny to będzie można wykazać, czy nie rozwija się cukrzyca oraz czy nie ma stanów niedocukrzenia (hipoglikemii). Dzisiaj, kiedy można za niewielkie pieniądze założyć sobie na rękę sensor do pomiaru glukozy i pomiary takie są wykonywane co 5 minut, a ich wyniki może bez trudu odczytywać na telefonie lub komputerze uzyskać znacznie więcej cennych informacji. Można też stosując odpowiednią dietę, czynnie podejść do zapobiegania rozwojowi cukrzycy.
Nadmierny apetyt na słodycze może tez wynikać także z nieprawidłowego składu bakterii w jelitach (dysbakteriozy). Na miejsce tzw. pożytecznych bakterii, obficie rozwijają się drożdżaki (grzyby). Może to się objawiać wzdęciami brzucha, gazami, czasem bólami brzucha, uczuciem ciągłego zmęczenia. Osobom takim jest bardzo trudno schudnąć. Ich język jest pokryty białym nalotem, nierzadko cierpią na zmiany na skórze, na stopach, w pachwinach, czy pod piersiami u kobiet.
Obfite białe upławy u kobiet mogą także być objawem drożdżycy. A drożdżaki domagają się, abyśmy zjedli kolejną porcję słodyczy. Wiele osób sięga więc po batoniki, czekolady, ciastka, nawet w nocy. Po niedługim czasie znowu muszą zjeść coś słodkiego. Są osoby, które cierpią na takie objawy przez wiele lat. Nadmierny rozwój drożdżaków w przewodzie pokarmowym, drogach moczowych, czy rodnych może być wskaźnikiem, że jest poważne podejrzenie zaburzeń gospodarki węglowodanowej, utajonej lub jawnej już cukrzycy.