Pora na kiełki

Kiedy pora zimowa skłania się ku wiośnie, wiele osób zauważa, u siebie ochotę na spożywanie zieleniny, szczypiorku itp. W cieple kuchni zaczynają kiełkować ziemniaki i z cebuli wychodzi szczypior. Trochę dłuższe dni i pojawianie się słońca sprawia, że nasze organizmy także zaczynają inaczej funkcjonować, zmienia się przemiana materii, wydzielanie hormonów, zwierzęta, zwłaszcza  ptaki przeżywają swoje gody.  Także z wiosną łatwiej się odchudzać bo organizm łatwiej pozbywa się nagromadzonego na zimę tłuszczu. Tworzą się nowe białka i inne biologicznie aktywne substancje. Budząca się przyroda wymaga dobrych substancji odżywczych.

Ich bardzo dobrym  i stosunkowo tanim źródłem są kiełki, które może wyhodować niemal każdy, nawet w najmniejszym mieszkaniu. W kiełkach nasion gromadzi się to co najlepsze, co roślina chce przekazać następnemu pokoleniu. Takie kiełkujące nasiona chłoną dużo wody a jednocześnie pojawiający się zielony barwnik czerpie energię wprost ze słońca.

Kiełkowanie nasion to jeden z najlepszych sposobów ożywiania naszej żywności. Skiełkowane nasiona to najlepszy i najtańszy sposób zaopatrzenia naszego organizmu w biologicznie czynne składniki odżywcze, witaminy i minerały.

Do kiełkowania nasion wystarczą dwa sprzęty; miska z wodą i  sitko. Woda powinna być najlepiej niechlorowana. Nasiona trzymamy przykryte wodą do czasu, aż wypuszczą kiełki, czasem trwa to nawet 3-4 dni. Wodę należy wymieniać dwa razy dziennie. Jeśli nasiona będziemy trzymać na sitku zanurzonym w wodzie, wtedy wystarczy je podnieść, aby wymienić wodę. Zamiast sitka można też użyć gazy , serwetki do sera czy tkaniny nylonowej.

Im lepsza woda i jakość nasion, tym szybciej następuje kiełkowanie. W wielu sklepach można też kupić wieloczłonowe naczynia z tworzyw do hodowli kiełków.

Najlepiej kiełkują różne odmiany grochu, soczewicy, słonecznika, brokułu, Kiełki hodowane w domu to znakomite źródło świeżej żywności i praktycznie mogą być hodowane przez większą część roku.  Kiełki można spożywać same, albo wykorzystać do przyrządzania kanapek, sałatek, past z dodatkiem jajek itp. Bardzo korzystne jest dodawanie rozdrobnionych kiełków do wyhodowanych także w domu jogurtów z bakteriami probiotycznymi, czy kefiru bo sprzyja to odbudowie mikroflory jelit, która ma istotny wpływ na naszą odporność.

 Regularne spożywanie kiełków wspomaga leczenie wielu chorób jak miażdżyca czy choroby nowotworowe. Kiełki poprawiają procesy trawienia i regulują przemianę materii. Bardzo dobrze wpływają na cerę, włosy, paznokcie i zęby.